Jak pracujemy
Leczenie
Implantologia
- Implant - co to takiego?
- Przebieg leczenia implantologicznego
- Sterowana regeneracja kości
- Blok kostny
- Rozszczepienie wyrostka zębodołowego - ridge splitting
- Podniesienie dna zatoki szczękowej
- Podniesienie dna zatoki szczękowej metodą zamkniętą
- Podniesienie dna zatoki szczękowej metodą otwartą
- Plastyka tkanek miękkich
- Najczęściej zadawane pytania
Digital Smile Design
Endodoncja mikroskopowa
Stomatologia estetyczna
Protetyka
Chirurgia i mikrochirurgia
Periodontologia
Profilaktyka
Stomatologia dziecięca
Ortodoncja
Diagnostyka
Dla lekarzy
Galeria
Kontakt
Wizyta adaptacyjna
Przebieg pierwszej wizyty dziecka w gabinecie i pierwsze doświadczenia związane ze stomatologiem wpływają na jego nastawienie do leczenia stomatologicznego w późniejszym życiu. Wskazane jest, aby pierwszy kontakt pociechy z dentystą odbył się do 3 roku życia i miał charakter adaptacyjny (towarzyski) oraz kontrolny. Stworzy wówczas możliwość poznania przez dziecko nowego miejsca, osób, sprzętu i czynności związanych z opieką stomatologiczną. Podczas takiej wizyty poprzestaje się na badaniu jamy ustnej. Kontynuacją wizyty adaptacyjnej powinny być późniejsze wizyty kontrolne w odstępach 3-6 miesięcy pozwalające na budowanie pozytywnego nastawienia małego pacjenta do zabiegów stomatologicznych. Wczesny kontakt dzieci z dentystą oswaja je z gabinetem, przygotowuje do zabiegów leczniczych w przyszłości oraz jest dobrą okazją dla lekarza do udzielenia rodzicom porad dotyczących diety i higieny jamy ustnej pociechy.
Zdarza się, że dzieci trafiają do dentysty dopiero wówczas, kiedy próchnica zaatakowała kilka zębów i konieczne jest jak najszybsze ich wyleczenie. Rodzice muszą wówczas zadbać o odpowiednie przygotowanie dziecka do wizyty u stomatologa. Może to ułatwić, a nawet uprzyjemnić badanie dentystyczne nie tylko dziecku, lecz także lekarzowi i rodzicom.
Pierwsza wizyta dziecka u dentysty
Oto kilka praktycznych wskazówek dla rodziców, które pomogą przygotować dziecko na pierwszą wizytę u dentysty oraz zmniejszyć jego strach przed nią:
1. Przed wizytą należy spokojnie, otwarcie porozmawiać z dzieckiem, wyjaśniając mu kim jest dentysta, czym się zajmuje i omówić szczegółowo przebieg wizyty. Gdy dziecko odczuwa lęk można powiedzieć mu, że idzie z mamą na spotkanie ze znajomą dentystką, która np. sprawdzi, czy zęby są zdrowe.
2. Nie należy dziecku dawać sygnałów, w których odczyta, że wizyta w gabinecie może być nieprzyjemna. Może ono niepotrzebnie zacząć odczuwać lęk. Dobrym sposobem ograniczenia obaw jest zabawa w dentystę lub czytanie książeczek związanych z wizytą u stomatologa.
3. Nie wolno mówić: „Nie bój się, ….”. Proszę sobie wyobrazić, że zapraszacie Państwo swoje dziecko na słodki podwieczorek i mówicie do niego „Nie bój się, zjedz ten deser” czy „Nie bój się, nie będzie bolało, możesz zjeść deser”. Dziecko rozumie i przyswaja nasze własne lęki, niechęci i uprzedzenia. Jak Państwo myślicie, skąd dziecko wie, że dentysty trzeba się bać ?
4. Wszelkie informacje przekazywane maluchowi powinny być zrozumiałe. Nie należy używać trudnych słów, które mogą wywołać przeciwny niż oczekiwany skutek. Nie wolno również bagatelizować czy ignorować reakcji dziecka. Podstawą udanego zabiegu i współpracy z małym pacjentem jest zdobycie jego zaufania.
5. Najlepszą porą na wizytę jest czas, w którym dziecko ma zazwyczaj dobry humor, nie jest śpiące ani zmęczone.
6. Na wizytę warto zabrać ulubioną zabawkę lub książeczkę w przypadku, jeśli wydłużyłby się czas oczekiwania.
7. Po udanej wizycie warto dziecku powiedzieć jak bardzo było dzielne, pochwalić je. Można też przygotować niewielką nagrodę za odwagę (np. wizyta w kinie), która stanowić będzie motywację do następnych wizyt w gabinecie.
Te wskazówki pomogą wyeliminować zjawisko, jakie często obserwujemy w naszej klinice, czyli „uprzedzenie” dziecka do dentysty, wynikające z jego lęku.
Dodatkową zachętą dla małego pacjenta może być fakt, że w naszej klinice stosujemy kolorowe wypełnienia (złote, srebrne, niebieskie, różowe, zielone, lemonkowe i pomarańczowe), a każdy mały pacjent otrzymuje po wizycie miłą niespodziankę. Zabiegi stomatologiczne u dzieci wykonujemy w znieczuleniu miejscowym.
„Lepiej zapobiegać niż leczyć”. W myśl tego przysłowia prezentujemy sposoby na ograniczenie powstania próchnicy u dzieci:
- warto ograniczać dziecku słodkie pokarmy, szczególnie między posiłkami - to one najbardziej sprzyjają powstawaniu próchnicy
- na podwieczorek najzdrowsze dla zębów będą owoce lub niesłodzony jogurt
- nie używajmy słodyczy jako nagrody, np. za dobre sprawowanie
- starannie wybierajmy łakocie podawane maluchowi. Najmniej groźne są te które, dziecko zjada szybko np. ciastka, herbatniki. Najbardziej sprzyjają powstawaniu próchnicy te, które długo trzyma się w buzi (lizaki, landrynki), i te, które oblepiają zęby (toffi, krówki, pianki)
- nauczmy malucha, że po zjedzeniu słodyczy myje się zęby
- jeżeli to możliwe napoje słodzone podawajmy do picia z kubka, a nie z butelki. Picie z butelki ze smoczkiem sprawia, iż zęby są obmywane słodkim, gęstym płynem, co przyśpiesza rozwój próchnicy. Sześcio-, siedmiomiesięczny maluch może już nauczyć się pić z kubeczka z dzióbkiem (tzw. niekapek) lub przez słomkę
- podczas posiłków zamiast syropów owocowych podawajmy do picia rozcieńczone wodą soki ze świeżych owoców lub tylko wodę
- po wieczornym myciu zębów nie należy podawać malcowi do picia soków. Zawarty w nich naturalny cukier źle działa na zęby. Jeśli dziecku chce się pić, zaproponujmy mu wodę mineralną
- gdy nie ma możliwości umycia zębów po posiłku, dziecko może żuć bezcukrową gumę
- dbajmy o regularne kontrole uzębienia dziecka u stomatologa
- szczoteczkę do zębów wymieniajmy na nową najpóźniej po trzech miesiącach od momentu rozpoczęcia jej używania
- przed kupieniem gotowego pokarmu dla dziecka (kaszki, kleiki, zupki) warto sprawdzić na etykiecie czy nie zawiera dodatku cukru
Zdarza się, że dzieci trafiają do dentysty dopiero wówczas, kiedy próchnica zaatakowała kilka zębów i konieczne jest jak najszybsze ich wyleczenie. Rodzice muszą wówczas zadbać o odpowiednie przygotowanie dziecka do wizyty u stomatologa. Może to ułatwić, a nawet uprzyjemnić badanie dentystyczne nie tylko dziecku, lecz także lekarzowi i rodzicom.
Pierwsza wizyta dziecka u dentysty
Oto kilka praktycznych wskazówek dla rodziców, które pomogą przygotować dziecko na pierwszą wizytę u dentysty oraz zmniejszyć jego strach przed nią:
1. Przed wizytą należy spokojnie, otwarcie porozmawiać z dzieckiem, wyjaśniając mu kim jest dentysta, czym się zajmuje i omówić szczegółowo przebieg wizyty. Gdy dziecko odczuwa lęk można powiedzieć mu, że idzie z mamą na spotkanie ze znajomą dentystką, która np. sprawdzi, czy zęby są zdrowe.
2. Nie należy dziecku dawać sygnałów, w których odczyta, że wizyta w gabinecie może być nieprzyjemna. Może ono niepotrzebnie zacząć odczuwać lęk. Dobrym sposobem ograniczenia obaw jest zabawa w dentystę lub czytanie książeczek związanych z wizytą u stomatologa.
3. Nie wolno mówić: „Nie bój się, ….”. Proszę sobie wyobrazić, że zapraszacie Państwo swoje dziecko na słodki podwieczorek i mówicie do niego „Nie bój się, zjedz ten deser” czy „Nie bój się, nie będzie bolało, możesz zjeść deser”. Dziecko rozumie i przyswaja nasze własne lęki, niechęci i uprzedzenia. Jak Państwo myślicie, skąd dziecko wie, że dentysty trzeba się bać ?
4. Wszelkie informacje przekazywane maluchowi powinny być zrozumiałe. Nie należy używać trudnych słów, które mogą wywołać przeciwny niż oczekiwany skutek. Nie wolno również bagatelizować czy ignorować reakcji dziecka. Podstawą udanego zabiegu i współpracy z małym pacjentem jest zdobycie jego zaufania.
5. Najlepszą porą na wizytę jest czas, w którym dziecko ma zazwyczaj dobry humor, nie jest śpiące ani zmęczone.
6. Na wizytę warto zabrać ulubioną zabawkę lub książeczkę w przypadku, jeśli wydłużyłby się czas oczekiwania.
7. Po udanej wizycie warto dziecku powiedzieć jak bardzo było dzielne, pochwalić je. Można też przygotować niewielką nagrodę za odwagę (np. wizyta w kinie), która stanowić będzie motywację do następnych wizyt w gabinecie.
Te wskazówki pomogą wyeliminować zjawisko, jakie często obserwujemy w naszej klinice, czyli „uprzedzenie” dziecka do dentysty, wynikające z jego lęku.
Dodatkową zachętą dla małego pacjenta może być fakt, że w naszej klinice stosujemy kolorowe wypełnienia (złote, srebrne, niebieskie, różowe, zielone, lemonkowe i pomarańczowe), a każdy mały pacjent otrzymuje po wizycie miłą niespodziankę. Zabiegi stomatologiczne u dzieci wykonujemy w znieczuleniu miejscowym.
„Lepiej zapobiegać niż leczyć”. W myśl tego przysłowia prezentujemy sposoby na ograniczenie powstania próchnicy u dzieci:
- warto ograniczać dziecku słodkie pokarmy, szczególnie między posiłkami - to one najbardziej sprzyjają powstawaniu próchnicy
- na podwieczorek najzdrowsze dla zębów będą owoce lub niesłodzony jogurt
- nie używajmy słodyczy jako nagrody, np. za dobre sprawowanie
- starannie wybierajmy łakocie podawane maluchowi. Najmniej groźne są te które, dziecko zjada szybko np. ciastka, herbatniki. Najbardziej sprzyjają powstawaniu próchnicy te, które długo trzyma się w buzi (lizaki, landrynki), i te, które oblepiają zęby (toffi, krówki, pianki)
- nauczmy malucha, że po zjedzeniu słodyczy myje się zęby
- jeżeli to możliwe napoje słodzone podawajmy do picia z kubka, a nie z butelki. Picie z butelki ze smoczkiem sprawia, iż zęby są obmywane słodkim, gęstym płynem, co przyśpiesza rozwój próchnicy. Sześcio-, siedmiomiesięczny maluch może już nauczyć się pić z kubeczka z dzióbkiem (tzw. niekapek) lub przez słomkę
- podczas posiłków zamiast syropów owocowych podawajmy do picia rozcieńczone wodą soki ze świeżych owoców lub tylko wodę
- po wieczornym myciu zębów nie należy podawać malcowi do picia soków. Zawarty w nich naturalny cukier źle działa na zęby. Jeśli dziecku chce się pić, zaproponujmy mu wodę mineralną
- gdy nie ma możliwości umycia zębów po posiłku, dziecko może żuć bezcukrową gumę
- dbajmy o regularne kontrole uzębienia dziecka u stomatologa
- szczoteczkę do zębów wymieniajmy na nową najpóźniej po trzech miesiącach od momentu rozpoczęcia jej używania
- przed kupieniem gotowego pokarmu dla dziecka (kaszki, kleiki, zupki) warto sprawdzić na etykiecie czy nie zawiera dodatku cukru